Na czym polega samozatrudnienie?

Samozatrudnienie to nic innego jak podjęcie na własne ryzyko, na własną odpowiedzialność i na własny rachunek działalności gospodarczej. W ostatnich latach liczba osób samozatrudnionych znacznie wzrosła, co po części wynikało ze świadomej decyzji, a po części było wymuszone przez dotychczasowych pracodawców.

W wielu branżach standardem stała się współpraca w systemie B2B (ang. Business to Business). Pracodawca pozbywa się dzięki temu swych etatowych pracowników i rozpoczyna z nimi współpracę rozliczaną przy pomocy faktur. W ten sposób ogranicza swoje koszty i zapewnia sobie większą elastyczność działania. Pracownik przechodzący na samozatrudnienie może wprawdzie liczyć na wyższe zarobki netto, ale traci jednocześnie przywileje wynikające z zatrudnienia na umowie o pracę.

Samozatrudnienie jest szczególnie powszechne wśród specjalistów z sektora IT, ale nie tylko. Często w taki sposób pracują przedstawiciele branży marketingowej, prawniczej, doradczej, a nawet ochrony zdrowia.

Dlaczego warto pomyśleć o samozatrudnieniu?

Głównym powodem, dla którego tak wiele osób decyduje się na przejście na samozatrudnienie, są wymierne korzyści finansowe. Taka forma współpracy jest bardzo często wymuszana przez przedsiębiorców, ale równie często jest to świadomy wybór samych pracowników, którym zależy na większych zarobkach i większej elastyczności.

Dzięki rezygnacji ze statusu pracownika i przejścia na samozatrudnienie mogą oni uzyskiwać znacznie wyższe dochody, a dodatkowo cieszyć się pewnymi korzyściami podatkowymi. Jakimi? Przedsiębiorcy mogą w części lub całości zaliczyć w koszty działalności faktury za telefon, koszty utrzymania mieszkania (o ile wykorzystują je jako miejsce prowadzenia działalności), koszty eksploatacji samochodu itd.

Trzeba być jednak świadomym tego, że samozatrudnieni nie mogą liczyć na korzyści oraz zabezpieczenia, jakimi cieszą się pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę. Chorobowe i składki na ubezpieczenie społeczne w przypadku przedsiębiorcy naliczane są nie od rzeczywiście uzyskiwanych dochodów, ale przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Oznacza to, że długotrwała choroba może mocno nadwyrężyć kondycję finansową osoby samozatrudnionej. Przedsiębiorcom nie przysługuje również urlop – muszą sfinansować go we własnym zakresie.

Z jakimi problemami zmagają się samozatrudnieni?

Samozatrudnienie niesie za sobą niewątpliwie wiele wymiernych korzyści, jednak nie należy zapominać również o pewnych wadach. Osoba samozatrudniona pełni jednocześnie obowiązki pracownika i pracodawcy. Oznacza to, że musi sobie pracę zorganizować, a następnie ją wykonać. Obowiązków jest zatem naprawdę sporo – konieczne jest bowiem nie tylko pozyskiwanie nowych klientów, lecz także utrzymywanie dobrych relacji z obecnymi, dbanie o wszelkie formalności i rozliczenia, a także bieżące regulowanie wszelkich firmowych zobowiązań.

Jeśli realizowane zlecenia mają charakter jednorazowy, dużym problemem może być utrzymanie płynności finansowej. Nierzadko kontrahenci oczekują odroczenia terminu płatności za usługę o kilka tygodni czy miesięcy, tymczasem samozatrudniony musi ponosić szereg kosztów stałych. Jak radzić sobie z takimi sytuacjami? Warto zadbać o stworzenie rezerw finansowych, po które będzie można sięgnąć w trudnej sytuacji. Dobrym rozwiązaniem może być również faktoring. Sprzedając nieprzeterminowaną fakturę z odroczonym terminem płatności firmie faktoringowej, można szybko pozbyć się problemów z płynnością finansową i skoncentrować na poszukiwaniu nowych klientów.