12-02-2019
Jak sprawdzić czy nowy kontrahent jest wiarygodny? Ucz się na cudzych błędach
Piotr jest właścicielem małej firmy budowlanej, zatrudnia pięć osób. Czuje się odpowiedzialny za swoich pracowników i marzy o tym, żeby firmy remontowe i budowlane przestały być kojarzone z „panami budowniczymi”, którzy pracują na czarno. Piotr co miesiąc odprowadza podatek od własnej działalności, stara się podnosić swoje kompetencje poprzez branie udziału w prywatnych kursach zawodowych i inwestując w sprzęt.
Zanim zdecydował się na usługi faktoringowe, musiał jednak nieustannie walczyć o przetrwanie swojej firmy i dokładał do pensji pracowników z własnej kieszeni. Żył w ciągłym stresie - klienci zalegali z opłatami, tworzyli fikcyjne problemy i zgłaszali nieistniejące usterki, podważali warunki umowy.
Nawet najbardziej doświadczone osoby mogą mieć problem z nieuczciwymi kontrahentami. Opóźnienia w płatnościach, unikanie zapłaty, zwlekanie z zatwierdzeniem wykonanej pracy – dla wielu osób te problemy są niemal codziennością. Warto więc podejmować świadome działania i przy doborze klientów kierować się ich wypłacalnością i uczciwością.
Nieuczciwi kontrahenci często nie mają złych intencji i autentycznie wierzą w to, że uda im się zapłacić za wykonane usługi. Okazuje się jednak, że nie są w stanie tego zrobić i wtedy zaczynają oszukiwać i ograniczać kontakt z wykonawcą. Istotnym krokiem, pozwalającym na sprawdzenie czy kontrahent jest wypłacalny, jest sprawdzenie go w Krajowym Rejestrze Długów BIG SA. Sprawdzanie klientów na bieżąco w największym biurze informacji gospodarczej w Polsce pozwala na podejmowanie świadomych decyzji o ewentualnej współpracy.
Jeżeli firma lub osoba prywatna nie widnieje w rejestrze dłużników oznacza to, że nie posiadała w przeszłości problemów z wypłacalnością i nie zdarzyło jej się nigdy wykorzystać innych pod względem finansowym. Jeżeli jednak mimo to dochodzi do sytuacji, w której klient spóźnia się z opłaceniem faktury, warto reagować. Istnieją różne rodzaje faktoringu, jedne skierowane są do mniejszych firm, inne zaś do większych. Z pomocą mikroprzedsiębiorom, takim jak Piotr, przychodzi eFaktoring od NFG. Każda faktura może zostać zamieniona na gotówkę w prosty i szybki sposób. Pozwala to na zachowanie płynności finansowej i uniknięcie zapożyczania się w bankach.
Zdarza się czasami, że klient nie chce zapłacić za zrealizowane zlecenie nie dlatego, że go na to nie stać… ale dlatego, że jest oszustem. Jeżeli jakiekolwiek zachowanie osoby, z którą nawiązuje się relacje biznesowe wydaje się niepokojące, warto przed podjęciem ostatecznej decyzji sprawdzić opinie w sieci. Czasami wystarczy skorzystać z wyszukiwarki Google aby dowiedzieć się czy inne osoby miały już problem z wyłudzeniami ze strony tej osoby. W małych miastach dobrze sprawdzi się także „reaserch” wśród znajomych z branży.
Lepiej jest zrezygnować z klienta, któremu się nie ufa, niż wykonać usługę wbrew przeczuciom i ponieść związane z tym koszty materialne oraz stracić czas. Należy także pamiętać, że żądanie zaliczki i podpisania umowy nie jest niczym złym. Jeżeli klient nie będzie miał z tym problemu, zapewne nie ma złych intencji.
Piotr może się rozwijać, dzięki regularnemu korzystaniu z usług NFG. Nie stresuje się już, że nie będzie miał z czego wypłacić pensji swoim pracownikom. Może skupić się na rozwoju osobistym oraz na rozwoju firmy.
Nawet najbardziej doświadczone osoby mogą mieć problem z nieuczciwymi kontrahentami. Opóźnienia w płatnościach, unikanie zapłaty, zwlekanie z zatwierdzeniem wykonanej pracy – dla wielu osób te problemy są niemal codziennością. Warto więc podejmować świadome działania i przy doborze klientów kierować się ich wypłacalnością i uczciwością.
Nieuczciwy kontrahent – klient, który nie płaci
Nieuczciwi kontrahenci często nie mają złych intencji i autentycznie wierzą w to, że uda im się zapłacić za wykonane usługi. Okazuje się jednak, że nie są w stanie tego zrobić i wtedy zaczynają oszukiwać i ograniczać kontakt z wykonawcą. Istotnym krokiem, pozwalającym na sprawdzenie czy kontrahent jest wypłacalny, jest sprawdzenie go w Krajowym Rejestrze Długów BIG SA. Sprawdzanie klientów na bieżąco w największym biurze informacji gospodarczej w Polsce pozwala na podejmowanie świadomych decyzji o ewentualnej współpracy.
Jeżeli firma lub osoba prywatna nie widnieje w rejestrze dłużników oznacza to, że nie posiadała w przeszłości problemów z wypłacalnością i nie zdarzyło jej się nigdy wykorzystać innych pod względem finansowym. Jeżeli jednak mimo to dochodzi do sytuacji, w której klient spóźnia się z opłaceniem faktury, warto reagować. Istnieją różne rodzaje faktoringu, jedne skierowane są do mniejszych firm, inne zaś do większych. Z pomocą mikroprzedsiębiorom, takim jak Piotr, przychodzi eFaktoring od NFG. Każda faktura może zostać zamieniona na gotówkę w prosty i szybki sposób. Pozwala to na zachowanie płynności finansowej i uniknięcie zapożyczania się w bankach.
Nieuczciwy kontrahent – klient, który ma złe intencje
Zdarza się czasami, że klient nie chce zapłacić za zrealizowane zlecenie nie dlatego, że go na to nie stać… ale dlatego, że jest oszustem. Jeżeli jakiekolwiek zachowanie osoby, z którą nawiązuje się relacje biznesowe wydaje się niepokojące, warto przed podjęciem ostatecznej decyzji sprawdzić opinie w sieci. Czasami wystarczy skorzystać z wyszukiwarki Google aby dowiedzieć się czy inne osoby miały już problem z wyłudzeniami ze strony tej osoby. W małych miastach dobrze sprawdzi się także „reaserch” wśród znajomych z branży.
Lepiej jest zrezygnować z klienta, któremu się nie ufa, niż wykonać usługę wbrew przeczuciom i ponieść związane z tym koszty materialne oraz stracić czas. Należy także pamiętać, że żądanie zaliczki i podpisania umowy nie jest niczym złym. Jeżeli klient nie będzie miał z tym problemu, zapewne nie ma złych intencji.
Piotr może się rozwijać, dzięki regularnemu korzystaniu z usług NFG. Nie stresuje się już, że nie będzie miał z czego wypłacić pensji swoim pracownikom. Może skupić się na rozwoju osobistym oraz na rozwoju firmy.
